30 lip 2010

Centrum Militarne Krąpiewo - Fotorelacja

Tym razem przygotowałem fotorelacje z odwiedzin bunkra znajdującego się na obrzeżach wsi Krąpiewo. Na początek parę faktów. Jego budowa rozpoczęła się w 1982 roku, a zakończono ją w 86. Ma on powierzchnię 1100 m2. Zbudowany jest na głębokości 8 metrów.

22 lip 2010

Szybki pomysł na sesje - Neuroshima

Na termometrze w cieniu 40 stopni. Ni jak nie mogę się zmusić żeby napisać coś nowego. Dlatego prezentuje mój stary tekst z cyklu pomysł na sesje.

Zabrzmi dziwnie, ale znam miejsce gdzie czas płynie inaczej niż w reszcie świata. Strasznie trudno je znaleźć, ponieważ jeżeli ktoś na nie trafi i pobędzie parę chwil nie zauważy małej różnicy czasu. Ja znalazłem je, gdy przemierzałem ruiny w poszukiwaniu gambli.  Zaatakował mnie zmutowany pies i ranił w nogę zanim go ubiłem. Odczołgałem się w bezpieczne miejsce i spędziłem tam parę dni, aż rana się zagoiła.


Gdy wróciłem do domu okazało się, że nie było mnie parę tygodni. Wszyscy byli przekonani, że już zginąłem i nawet podzielili między siebie moje rzeczy. Wtedy zacząłem przeczuwać, co się święci. Udałem się znów do tego miejsca, przesiedziałem parę dni i wróciłem do domu. Kolejny raz okazało się, że minęło parę tygodni. Wtedy za Gamble, które mi zostały kupiłem żarcie i kilka książek. Zaszyłem się w tym samym miejscu ruin. Miałem nadzieje, że po paru wypadach powrócę do odbudowanych stanów.



Gdy wyszedłem ruiny zmieniły się, nie mogłem znaleźć żadnego ze znanych miejsc. Długo błądziłem zanim wróciłem do domu. Wyglądał tak jak by nikogo tam nie było od paru miesięcy. Ale przejdźmy do sedna. Gdy siedziałem tak w ruinach rozejrzałem się po okolicy. Znalazłem ciało człowieka, które przeszukałem i pochowałem. Najdziwniejsze jest to, że przypominał ciebie. Miał też takie same ubranie, a w kieszeni zdjęcie kobiety. Takie jak mi pokazywałeś. Sam zobacz, mam je przy sobie.


Pomysł jest prosty. Gracze trafiają na człowieka z niezwykłą historią, który obieca im zaprowadzić ich w bezpieczne miejsce. Dobrze było by gdyby usłyszeli o nim już wcześniej, a teraz  musieli zniknąć na jakiś czas np. aby zgubić pościg.

Człowiek ten chętnie im pomoże. Przeprawa przez ruiny do mitycznego miejsca nie jest łatwa. Jednak pułapki, jakie przygotują im budynki nadgryzione zębem czasu to mały problem z tym, co czeka ich pod koniec wyprawy. Po ciężkiej przeprawie przywita ich uderzenie paru pałek w tył głowy. Jak się okazuje zostali wprowadzeni w zasadzkę. Przewodnik razem z paroma kumplami już od dawna zwabia głupców do tego miejsca licząc na łatwy łup.

Jednak najciekawsza cześć czeka ich na koniec. Gdy uda już im się oswobodzić z więzów, uciec lub rozprawić z bandytami i wrócą do miasteczka, w którym zaczynali przygodę dowiedzą się, że nie było ich nie dwa dni, a parę tygodni. Może opowieść przewodnika jednak nie była tak do końca zmyślona.

15 lip 2010

Cyberpunkowe Savage Worlds


Jak w łatwy i przyjemny sposób nadać dzikim światom cyberpunkowy klimat? Ja na początek proponuje bez grzebania zbytnio w mechanice pobawić się w zmianę paru nazw. Czyli w skrócie zabawmy się w stworzenie skórki dla gry. No a świat cyberpunka nie może obyć się oczywiście bez wszczepów i to na nich głównie będzie bazować skórka.


Zmiana nazw
Najpierw propozycja zmiany waluty. Jako, że gramy w świecie gdzie ważniejsze są korporacje niż państwa, dla klimatu łączymy waluty. I tu zależnie od naszego widzimisie zamiast dolarami nasze postacie będą posługiwać się, eurodolarami, eurojenami lub  jak to na moich sesjach euroyuanami. Ostatecznie walutę można zastąpić kredytami.

Bronie można używać takie jak mamy w podręczniku, ewentualnie pozmieniać na bardziej klimatyczne nazwy. Szczególnie dobrym pomysłem jest pododawanie nazw korporacji które wytworzyły daną broń. Np. H&K MP7 Future Tech.

8 lip 2010

Death Punk - Europa


Pierwszy tekst opisujący świat Death Punk. Prośba, szczególnie dla moich graczy. Napiszcie o czym najchętniej byście czytali, a ja postaram się aby pojawiło się w kolejnych tekstach z tego cyklu. 



Historia

Mamy rok 2050 i mija już prawie trzydzieści lat od Wielkiej Wojny. Mówili, że gdy nadejdzie kolejny konflikt zbrojny rozegrany zostanie w pięć minut przy użyciu niszczącej potęgi atomu. Mylili się. Przynajmniej, jeżeli chodzi o Europe.

Osobiście wolimy nie patrzeć wstecz i wspominać wydarzeń minionych dni. Dużo łatwiej patrzeć jest nam na dzień jutrzejszy niż wczorajszy. Jednak nie zmienia to tego, że musimy pamiętać przeszłość, aby budować przyszłość.

Stało się to, o czym wiele lat wcześniej ostrzegano nas, ale nikt tak naprawdę nie przykładał do tego uwagi. Wszystko zaczęło się od tego, że liczba rdzennych mieszkańców Europy w wielu krajach gwałtownie zmniejszyła się w stosunku do ludności muzułmańskiej.