Kolejny rok i kolejne
podsumowanie. Dla tych, którzy mają dosyć czytania o tym, jak przez cały rok
wyglądały sesje obcych ludzi, a chcieliby wiedzieć, co dzieje się w społeczności
RPG ogólnie polecam bloga Borejki w trzech odsłonach 1 2 3.
Jednak na sam początek, zanim zacznę
o grach, w tym roku zmienił się mój status na facebooku na „w związku małżeńskim z”
i zdobyłem tytuł inż.
Przechodząc do gier fabularnych.
Prowadził wilk razy kilka, poprowadzili i wilka.
Kolejny raz nie jestem w stanie
podać dokładnej liczby sesji, w których brałem udział, ale średnio raz w
tygodniu grałem z jedną grupą plus przez pewien okres z drugą, ale to już
trochę rzadziej. Uzbiera się tego pewnie ponad sześćdziesiąt.
Chodź liczba sesji była większa,
w tym roku miałem okazje zagrać w mniejszą ilość systemów i królowały u nas autorki. Również mniej prowadziłem niż w poprzednich
latach i definitywnie oddałem stanowisko mg w ręce graczy.
Prowadziłem tradycyjnie
Neuroshime i autorski system Slavic Punk
(postapo z
elementami słowiańskiej mitologii i cyberpunka).
Prócz tego grałem
w Wolsunga, kolejną kampanię Gasnących Słońc i Pandora’s
Effect (autorka w klimatach Dead Space, zainteresowanych odsyłam tu oraz tam gdzie można obejrzeć ilustracje. ).